środa, 2 grudnia 2015

kalendarz adwentowy

tegoroczny równie prosty w wykonaniu, jak poprzednie. tym razem zrobiłam go z pudełek po zapałkach. zawiera głównie małe gumy mamba,  wskazówki kierujące po większe gabarytowo drobiazgi oraz proste zadania. pewnie, że jako ambitna mama chciałabym wypełnić go głównie zadaniami. ale patrzę na to realistycznie. ja nie mam wystarczająco czasu, by codziennie z dziećmi wieczorami realizować się kreatywnie. po drugie starszak przygotowuje się do egzaminu szóstoklasisty i ma dni po sufit wypełnione nauką. no i Leon ...  mały destruktor.  mogłoby mi nie starczyć cierpliwości do codziennej walki z materią. tak więc zadania są proste i czytelne (mam nadzieję) dla obu chłopaków : wskazałam im dzień przytulania, dzień uśmiechu, dzień tworzenia kartek świątecznych, dzień lenia.
 a i tak największą radość sprawia ta chwila przed... otwarciem pudełeczka. po prostu niespodzianka!


a tak wyglądały nasze poprzednie kalendarze:
 inspirację znalazłam kilka lat temu na pintereście. cały rok zbierałam wynoszone skarpetki malutkiego Leo. a tuż przed świętami wydałam je dalej, bo zapomniałam, po co je zbieram..... hihihi. 
ten kalendarz z kolei stworzyłam według tutorialu  Kasi z TWOJE DIY .  z rolek po papierze toaletowym.

zachwycają mnie wszytkie wasze kalendarze, które zobaczyłam na blogach i na IG. wszystkie są piękne. dla mnie całe ich piękno tkwi w przyczynie, dla której je robimy lub kupujemy. bo dajemy je po prostu z miłości !

27 komentarzy:

  1. Ten ze skarpetek jest pomysłowy, nawet mnie rozśmieszył.

    OdpowiedzUsuń
  2. ha, ha ale zabawny i piękny zarazem :)
    Brawo!
    M.

    OdpowiedzUsuń
  3. Skarpety- przezabawne! ;P
    Ale tegoroczny też uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny kalendarz...Twoje chłopaki będą miały fantastyczne wspomnienia z dzieciństwa:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł, na to bym nie wpadła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana, kalendarz jest piękny!!!! ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę przyznać, że kalendarz skarpetkowy jest po prostu SUPER :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie jesteś ambitną mamą. Tyle roboty! A ile uciechy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny pomysł :) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie kalendarze które widziałam i które zrobione były z pudełek od zapałek były nieciekawe.Twój jest inny. Gdybyś nie napisała to bym się nie zorientowała że jest z nich zrobiony.Niezmiernie mi się podoba i jest bardzo dekoracyjny.Pozdrawiam i zapraszam do mnie na świąteczne rozdanie .

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezły ten tekst " wydałam je... " jakbym siebie słyszała: że właśnie coś gdzieś, ale zapomniałam .... - ale ja mam wytłumaczenie - problemy z tarczycą.
    Twój kalendarz jest ciekawy - w pieknym kolorze :) i prosty - oto co lubię !!!
    Ps zapraszam na rozdanie do mnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń