sobota, 3 listopada 2012

wieczorowo-nastrojowo

uwielbiam jesień za . . .
 za  złote liście, za promyki słońca wśród gałązek, za płaszczyki, które zakrywają niedoskonałości i nie dodają kilogramów, parasolki dodające koloru nudnym stylizacjom, za moc możliwości zabaw na dworze, za kalosze, bo nie trzeba ich wiązać, za powietrze, którym da się oddychać, za paprykę na kolorowe leczo, jabłuszka na szarlotkę, dyspozycyjność przyjaciół, wciąż niskie rachunki za prąd i gaz  i ... i dużo by wymieniać. a gdy przyjdą zimne dni, uwielbiam wracać do ciepłego domku, gdzie jest po prostu ciepło, miło a przede wszystkim czekają stęsknieni moi ukochani panowie






14 komentarzy:

  1. Jak nastrojowo cudnie, kocham takie klimaty, tak cieplutko u Ciebie aż czuję to tutaj u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie! Sama bym posiedziała z kawusia tam u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. piekny twoj domek na jesien:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia mnie osobiście zachywcają bo sama mam podobnie :) Moja mama jest wielką fanką dużych, przestrzennych jasnych wnętrz, którym nadaje się charakterek. Np poprzez piękne zdjęcia, stare obrazy.. zegary itp... A ten duży stół jest wprost bajeczny!!

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mogę znaleźć maila do Ciebie więc muszę tutaj napisać :-) Twój komentarz zostawiony u mnie zakwalifikował się do wzięcia udziału w dalszej walce o nagrodę w konkursie przeze mnie organizowanym :-) Pewnie nawet nie wiesz, że jakiś konkurs był ;-) NO ale chcąc.. nie chcąc zakwalifikowałaś się :-)) Tylko, że warunkiem koniecznym jest pozostawienie krótkiego komentarza.. choćby jednego słowa (cześć, hej, jestem itp) pod postem z konkursem "TAKIE NIBY CANDY" Jak spełnisz warunki konieczne do wzięcia udziału będziesz mogła brać udział w dalszej walce :-) Oczywiście nie namawiam, tylko informuję że spodobał się Twój komentarz i masz szanse. Warunki dokładnie opisuję pod wyżej wymienionym postem :-) Zapraszam i pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. też llubię jesień za kalosze i płaszczyki:)))i te lampki też są nastrojowe...ciepła herbatka, kocyk, muza w tle i takie lampki:)pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również lubie taką ładną słoneczna jesień, zwłaszcza polską:]
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się Twój osobisty salon:), świetny klimat!!!,
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Baaarrrrdzo lubię takie światło światełek :) Strasznie nastrojowe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny opis...i Twój kawałek podłogi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak...czytając opis Twojej jesieni chce się żyć...Ja niestety wpadam w wir zajęć, żeby listopadowe wieczory szybko minęły. Z jednej strony lubię domowe ciepełko, z drugiej dusza pcha się do słońca, do lata... Bardzo ciepłe, wręcz klimatyczne są Twoje fotografie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapraszam Cię po wyróżnienie i do zabawy!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam takie swiatelkowo-nastrojowe zdjecia :-) Pieknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki przytulny kącik kanapowy ! :) Mojemu jeszcze trochę brakuje do takiego stanu, ale jestem na dobrej drodze ;)

    OdpowiedzUsuń