w sezonie dynia gości u nas na stole prawie codziennie. czekamy na ten czas cały rok .
w kazdej formie i w wielu smakach, zupy, ciasta, przystawki, nadzienia, dodatki. mniam mniam
w kazdej formie i w wielu smakach, zupy, ciasta, przystawki, nadzienia, dodatki. mniam mniam
wspieram się oczywiście przepisami z moich ulubionych blogów kulinarnych
http://www.jadlonomia.com/ i http://www.kwestiasmaku.com/
http://www.jadlonomia.com/ i http://www.kwestiasmaku.com/
nasz faworyt dyniowy od wielu lat: risotto z dynią wg kwestia smaku
u mnie dynia nie porobi za długo za dekorację.... hihi.
:) też uwielbiamy dynię, mój synek najchętniej zjada samo pieczone pure, a najlepiej mu smakuje gdy je rozmrażam i jest jeszcze z kryształkami lodu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
z kryształkami, hm, trzeba spróbować.
UsuńJa się jakoś do dyni przekonać nie mogę...zupy z dyni niestety nie lubię jedyne co jestem w stanie zjeść to ciasto dyniowe, ale nie do końca jest to moja bajka. U mnie dynie służą tylko do dekoracji:-(
OdpowiedzUsuńTwoje potrawy wyglądają smakowicie, ale by je zjeść musiałabym nie wiedzieć z czego zostały wykonane.
Pozdrawiam jesiennie:-)
na szczęście nie wszyscy lubimy to samo. dzięki temu starcza tej dyni dla nas codziennie. hihi. może w przyszłym roku Cię przekonam.
UsuńPodsunęłaś tyle inspiracji, trudno się zdecydować na co skroić dynie :) Wszystko wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńi wierz mi, że wszystko jest przepyszne.
Usuńa ja to zawsze żałuję, że za mało ją wykorzystuję, nie wiem w sumie dlaczego....a szkoda, jest bardzo smaczna przecież :)
OdpowiedzUsuńsmaczna. i daje pole do popisu.
UsuńJa na razie zwlekam z przerobieniem dyni... no właśnie- na co? Miała być zupa, ale teraz mam wątpliwości. Hmm, risotto z dynią, powiadasz? ;P
OdpowiedzUsuńnajlepsze !!
UsuńKurcze! ja oprócz zupy dyniowej niż z niej nie jadałam :( Skorzystam zatem z pomysłu na risotto :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
M :)
uwielbiam dynię w każdej postaci - dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuń