piątek, 6 grudnia 2013

grudzień, którego nie pokazałam w zeszłym roku









9 komentarzy:

  1. Uwielbiam Łosia foremkę u nas zdobi w tym roku kuchnie ;) a wszystko u Ciebie cudowne jak zawsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też renifer "robi" zawsze za ozdobę w kuchni,czasem mu się odświętną wstążeczkę dostanie. Fajny klimat miałaś,pewnie w tym roku będzie podobnie :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Super renifer! Podoba mi się też zasłona (?) w paski :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Reniferek czaderski :)

    U mnie tez post z pierwszymi dekoracjami swiatecznymi, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Co się odwlecze to nie uciecze ;) Piękny był ten grudzień!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawe, czym w tym grudniu nas zaskoczysz???wszędzie lampki i światełka - super:) Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie u Ciebie - mówię tu o całym blogu :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń