angielski dom ubrany w polskie rękodzieło, wybiórcze angielskie dodatki i cudne wytwory moich dzieci. wypełniony zapachem polskiej kapusty, barszczu i śledzika . na półmiskach tradycyjne polskie dania i tradycyjne angielskie (!) . pod choinką wyczekane lub zupełnie niespodziewane prezenty. przy stole jak zawsze nasze mamy.
a w sercu wdzięczność, że to kolejne święta razem.
bez śniegu. i pierwsze bez karpia. z cudem zdobytą choinką. z polko angielskim mixem na stole. ale to były cudowne święta. spokojne. i rodzinne. bez pośpiechu. bez poganiania. bez telewizora. i choć nasze mamy spędziły je razem z nami w UK, to jednak brakowało nam całej reszty najbliższych. następne święta już tylko w Polsce.
Trzymam kciuki za następne polskie święta:-)
OdpowiedzUsuńUroczo u Ciebie
Pozdrawiam ciepło
a co siejada w UK ?
OdpowiedzUsuńIlonko, życzę by następne były obchodzone w Polsce. Ale gdzie byś ich nie obchodziła i tak potrafisz stworzyć cudowną, domową atmosferę:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)))
P.S. Ale Ci chłopaki wyrosły:-))))
UsuńDobrze że Wasze mamy z Wami były.Dzięki temu poczuliście się jak w domu w polsce.Ps.Znak drogowy dla mikołaja jest obłędny.Ukradła bym.
OdpowiedzUsuńDokładnie to chciałam napisać - najważniejsze, że razem, a mamy to taki polski znak świąteczny :)
UsuńI znak też bym podwędziła, pomysłowy.
Ilonka nie ważne gdzie, ważne że Razem, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńIlonka nie ważne gdzie, ważne że Razem, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPięknie, klimatycznie, Rodzinnie :)))
OdpowiedzUsuń