piątek, 7 grudnia 2012
czwartek, 6 grudnia 2012
to był dobry dzień
mimo choróbska, które się przyplątało w domu, zimy za oknem, wywiadówki w szkole.
Bo za oknem jest pięknie biało, bo w domku cieplutko pod kocykiem, bo wspólnie możemy spędzić wieczór, bo internet znowu działa, bo ułożyłam czterysta zaległych zdjęć w albumach i mogliśmy razem powspominać, bo imieninowy obiad dla syna wyszedł przepysznie, bo dzisiaj słodkości nie tuczą....
bo należy się cieszyć, kiedy tylko można...
bo znalazłam moje ulubione zdjęcie sprzed kilku ładnych lat, mój pierworodny dwulatek:
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę samych miłych grudniowych dni...!!!
Bo za oknem jest pięknie biało, bo w domku cieplutko pod kocykiem, bo wspólnie możemy spędzić wieczór, bo internet znowu działa, bo ułożyłam czterysta zaległych zdjęć w albumach i mogliśmy razem powspominać, bo imieninowy obiad dla syna wyszedł przepysznie, bo dzisiaj słodkości nie tuczą....
bo należy się cieszyć, kiedy tylko można...
bo znalazłam moje ulubione zdjęcie sprzed kilku ładnych lat, mój pierworodny dwulatek:
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę samych miłych grudniowych dni...!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)