uwielbiam ich spaghetti,
ale jeszcze bardziej lubię delektować się atmosferą wnętrza.
ale jeszcze bardziej lubię delektować się atmosferą wnętrza.
niebanalny, odważny dobór kolorów.
dopracowany każdy szczegół wystroju i wyposażenia.
bardzo energetyzujące wnętrze.
i like it.
świetne wnętrze:)
OdpowiedzUsuńWow rzeczywiście energetyczne kolory :) Proszę zajrzyj na mój blog mam dla Ciebie niespodziankę/nominacje :) http://rudylok.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Proszę, rzut beretem ode mnie, a jakoś nie wpadł mi w oczy:)
OdpowiedzUsuńHa, ha, ha, przechodzę obok często i dopiero skojarzyłam, że to to:)
Usuńa wiesz,że kilka razy w tygodniu przechodzę koło tego w Luboniu i ani razu jeszcze nie byłam? Pewnie dlatego,że nie przepadam za makaronem ;P
OdpowiedzUsuńBuziaki
Wnętrze bardzo energetyczne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo energetyczne wnetrze:-)
OdpowiedzUsuńbije swiezoscia :-D
OdpowiedzUsuńnowocześnie :) i tak wiosennie ;))
OdpowiedzUsuń